ZAKAZ polewania wody w saunach!

Drodzy Klienci, wielu z Was korzysta z naszych saun, co bardzo nas cieszy. Jednak zdarzają się sytuacje, o których musimy mówić jasno i otwarcie.
Przed wejściem do każdej z saun wisi regulamin i informacje dot. zakazów lub nakazów. One nie są wymysłem biurokracji, a powstały po to, aby było przede wszystkim BEZPIECZNIE. Każdy Klient, który wykupuje bilet, godzi się jednocześnie przestrzegać zapisy regulaminowe. Dlatego prosimy, aby zaprzestać praktyk powodujących zagrożenia dla użytkowników, a także samej aparatury saun.

W saunie fińskiej zainstalowany jest elektryczny piec zasilany prądem o napięciu 400 V. Polewanie go wodą, zwłaszcza z dodatkami pokroju Amolu lub "Becherovki" grozi zwarciem, a tym samym porażeniem użytkownika. Prąd o takim napięciu dosłownie smaży nie tylko skórę, ale także organy wewnętrzne, a skutki takiego porażenia mogą ujawnić się dopiero po kilku dniach. Ponadto wszelkie substancje zawierające alkohol mogą doprowadzić do zapłonu sauny, która zbudowana jest z elementów drewnianych. O skutkach wolimy nawet nie myśleć, ale musimy przed nimi przestrzegać. Nawet jeśli coś udało się 100 razy, 101. może skończyć się tragedią.

Z kolei polewanie czujnika sauny parowej (rzymskiej) prowadzi do uszkodzenia samego sensora, a także wytwornicy pary. Każda naprawa wymaga zakupu części, które kosztują co najmniej 600 złotych. Wymiana wytwornicy to wydatki rzędu kilku tysięcy. Jeśli odczuwacie, że pary jest zbyt mało — poczekajcie. Częste otwieranie drzwi doprowadza do wyrzutu "mgiełki" na zewnątrz. Czujnik wykrywa spadek temperatury i rozpoczyna pracę we właściwym momencie.
Awarie są niestety częste, generują duże koszty, a wiele usterek spowodowanych jest wyżej opisanymi działaniami. Szanujmy wspólne mienie, aby sauny służyły nam jak najdłużej. Jeśli macie Państwo uwagi, zgłaszajcie je proszę do ZCAS. W miarę możliwości będziemy reagować, ale bezpieczeństwo użytkowników i pracowników zawsze będzie naszym priorytetem.